19.02.2009

zasypiamy w slowach

zasypiamy na slowach

budzimy sie w slowach


czasem sa to lagodne

proste rzeczowniki

las albo okret



odrywaja sie od nas

las odchodzi szybko

za linie horyzontu



okret odplywa

bez sladu i przyczyny



niebezpieczne sa slowa
ktore wypadly z calosci
urywki zdan sentencji

poczatki refrenu

zapomnianego hymnu



zbawieni beda ci ktorzy...

pamietaj abys...

lub jak

drobna i klujaca szpilka

co spajala

najpiekniejsza zgubiona

metafore swiata



trzeba snic cierpliwie

w nadziei ze tresc sie dopelni

ze brakujace slowa

wejda w kalekie zdania

i pewnosc na ktora czekamy

zarzuci kotwice.

zbigniew herbert

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz