gdziez, jezeli nie tutaj zmierzyc sie ze swiatem,
porozbierac na czesci, rozstawic na strony,
wzniesc pod niebo, rozpedzic go na cztery wiatry
lub pusciwszy z torbami dac krzyzyk na droge?
gdziez jezeli nie tutaj te sile fatalna
dana nam od przeznaczen na wieczna smiertelnosc
wyprobowac przeciwko fizyce i chemii?
my i swiat tylko tutaj mamy rowne szanse.
tylko tutaj mozemy istniec ponad miare,
ponad mozliwosc ducha, wlasnosc materii.
a swiat takze jest piekny, jasny, oczywisty,
obliczalny, skonczony tylko tutaj, w slowie.
z. bienkowski: wstep do poetyki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz